Rozmaitości

Kurczak z makaronem w miodowym pesto

Mieszkając przez kilka lat na moim ukochanym warszawskim Powiślu uwielbiałam zaglądać do pewnej restauracji, w której serwowano przepyszne makarony. Moim ulubionym był taki, który serwowano z miodowym pesto. Kiedy powróciłam do Trójmiasta, mojemu podniebieniu wyraźnie brakowało smaku tego wspaniałego dania. Postanowiłam stworzyć własny przepis na makaron z kurczakiem w miodowym pesto, który za każdym razem przywołuje piękne warszawskie wspomnienia. Osoby niejedzące mięsa mogą także cieszyć się tym daniem. W tym celu wystarczy ugotować makaron i połączyć go z miodowym pesto – będzie równie pysznie.

Lista potrzebnych składników

Poniżej lista składników na porcje dla dwóch domowników (albo aby cieszyć się tym daniem przez dwa dni) 🙂

  • dwie piersi z kurczaka,
  • opakowanie ulubionego makaronu tagietelle,
  • płatki sera typu parmezan Parmiggiano-Reggiano (do kupienia w Lidlu),
  • jedna ostra czerwona papryczka,
  • sól, pieprz, słodka czerwona i ostra papryka do smaku,

Produkty do miodowego pesto:

  • 60 g listków bazylii (dwie doniczki bazylii),
  • dwa ząbki czosnku,
  • 30 g orzeszków piniowych (dwie łyżki stołowe),
  • 60 g tartego sera dojrzewającego typu parmezan – Parmiggiano-Reggiano, Grana Padano, Pecorino Sardo (ser owczy),
  • 75 ml oliwy (ok. 1/3 szklanki),
  • 30 g ulubionego miodu (dwie łyżki stołowe, czasem dla poprawienia humoru dodaję nawet trzy),
  • sól morska i świeżo mielony pieprz do smaku.

Ciekawostka

Ten przepyszny zielony sos pochodzi z Genui w Zachodnich Włoszech. Po włosku pestare oznacza dosłownie miażdżyć lub ubijać. Tradycyjnie wytwarza się go w marmurowym lub ceramicznym moździerzu za pomocą okrężnych ruchów. Doskonale pasuje do dań z makaronów, pieczywa, serów i sałatek. Pesto nie należy podgrzewać na ogniu, ponieważ w wyniku tego zabiegu staje się gorzkie.

Kolejne kroki

Poniżej rekomendowana kolejność kroków.

Przygotowanie mięsa z kurczaka:

  1. Piersi z kurczak umyć pod bieżącą wodą, osuszyć, pokroić w podłużne paski.
  2. Mięso przełożyć do pojemnika, posypać solą, pieprzem, słodką i ostrą czerwoną papryką.
  3. Ostrą czerwoną papryczkę pepperoni należy umyć, osuszyć i rozciąć na pół. Z papryczki należy wyjąć nasionka a następnie pokroić ją na drobne kwadraciki, a następnie wymieszać z paseczkami kurczaka (Uwaga! Ja papryczkę zawsze kroję w gumowych rękawiczkach, aby nie paliła mnie w palce dłoni i abym przypadkiem nie włożyła takiego palca do oka!).
  4. Mięso polać dwiema łyżkami oliwy z oliwek extra virgin, jeszcze raz wymieszać wszystko i odłożyć do lodówki.

Przygotowanie pesto:

  1. Listki bazylii oderwać lub obciąć bez gałązek, dokładnie umyć i następnie osuszyć ręcznikiem.
  2. Obrać i rozgnieść czosnek.
  3. Przygotować moździerz lub blender (osobiście uważam, że pesto z moździerza jest smaczniejsze, może dlatego, że bardziej pracochłonne :)).
  4. Do moździerza lub blendera dodawać kolejno i ucierać: czosnek, orzeszki pinii, listki bazylii, sól i parmezan. Następnie, aby połączyć z pesto kolejne porcje sera, należy dolewać do niego oliwę (Uwaga! Jeśli pesto przygotowujemy w blenderze oliwy nie miksujemy).
  5. Na końcu dodać miód i połączyć wszystkie składniki.
  6. Dodać świeżo mielony pieprz do smaku.
  7. Przełożyć do szklanego pojemniczka (nadmiar pesto można przechować w lodówce do około tygodnia lub nawet zamrozić, chociaż zazwyczaj jest tak pyszne, że nie doczeka się żadnej z tych opcji).
Składniki dania.

Przygotowanie dania:

  1. Ugotować wstążki makaronu tagiatelle według przepisu na opakowaniu.
  2. Na łyżce oliwy z winogron usmażyć na złoto kurczaka i wyłączyć ogień.
  3. Do ugotowanego makaronu dodać pesto i dokładnie wymieszać.
  4. Do makaronu w miodowym pesto dodać kawałki kurczaka.
  5. Przełożyć do głębokich talerzy i posypiać płatkami sera Parmiggiano-Reggiano.

Voila! Danie gotowe

I teraz pozostaje tylko cieszyć się wyśmienitym smakiem. Jeśli macie ochotę podzielić się ze mą swoim daniem, możecie to uczynić wysyłając do mnie e-mail, oznaczając Roseberry.home w Waszej relacji/zdjęciu na Instagramie, czy wklejając zdjęcie z efektem Waszego dania jako komentarz pod artykułem na profilu RoseberryHome na Facebooku.

Z życzeniami smakowitych pyszności na podniebieniu,

Joanna

1 thoughts on “Kurczak z makaronem w miodowym pesto

  1. Aga pisze:

    Chyba wiem o jaką restaurację chodzi i właśnie znalazłam idealny przepis! Na pewno wypróbuję!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *