Obyczaje

Tłusty czwartek czyli święto pączka

Tłusty Czwartek to święto ruchome, którego data uwarunkowana jest datą Wielkanocy i przypada zawsze w ostatni czwartek przed Wielkim Postem. Rozpoczyna ono również ostatni tydzień karnawału. Współcześnie w Tłusty Czwartek objadamy się pączkami, anielskimi skrzydłami (faworkami) oraz paluszkami z francuskiego ciasta obsypanymi cukrem pudrem. We wcześniejszych zwyczajach pączki nazywano pampuchami i podawano je na słono ze skwarkami. Warto poznać historię tego słodkiego pysznego i zwyczaje z nim związane.

Historia Tłustego Czwartku

Pierwsze wzmianki o Tłustym Czwartku sięgają czasów starożytnych. Tłusty Czwartek był dniem, w którym świętowano odejście zimy i nadejście wiosny. Ucztowanie opierało się na jedzeniu tłustych mięsnych potraw i piciu wina. Zagryzkę stanowiły właśnie pączki, jednak nie takie, jakie znamy współcześnie. Przygotowywano je z ciasta chlebowego i nadziewano słoniną.

W kulturze Słowian, wczasach przedchrześcijańskich jadano tłuste wypieki z okazji ważnych uroczystości. Później pampuchy pieczono z okazji Bożego Narodzenia i zwyczaj ten przetrwał w niektórych rejonach do dziś. Tradycja spożywania w Tłusty Czwartek pączków, zwanych pampuchami, zadomowiła się w polskich miastach i dworach w XVII wieku. Na wsiach zaczęto praktykować ten zwyczaj pod koniec XIX i na początku XX wieku. Tłusty Czwartek inicjował zapusty, czyli czas zabaw, uciech oraz tłustego jedzenia. Po obfitych w pożywienie dniach następował 40-dniowy post. Odtąd aż do świąt Wielkanocnych spożywano tylko postne potrawy – kasze, ziemniaki oraz barszcz. W tych dniach koncentrowano się także na modlitwie.

Ciekawostka

Dawniej zapustowe pieczywo smażono w głębokim, gorącym tłuszczu, najczęściej na smalcu. Przed 40-dniowym postem należało się solidnie najeść. W ubogich domach pampuchy pieczono w piecu chlebowym lub smażono na blasze. Pączki podawano okraszone skwarkami. Miały one twardszą konsystencję od współczesnych pączków i wypiekano je z ciasta bez drożdży.

Pączek na słodko

Pączek na słodko zapewne jest zapożyczeniem z kuchni arabskiej. Pączki na słodko zaczęły stawać się popularne, po tym jak do ciasta zaczęto dodawać drożdży, dzięki czemu stały się one bardziej delikatne i puszyste. Tradycja głosi, że kto w Tłusty Czwartek nie zje pączka, nie będzie miał powodzenia.

Ciasta także francuskie, torty, pasztety, biszkopty i inne, pączki nawet — wydoskonaliło się to do stopnia jak najwyższego. Staroświeckim pączkiem trafiwszy w oko mógłby go podsinić, dziś pączek jest tak pulchny, tak lekki, że ścisnąwszy go w ręku znowu się rozciąga i pęcznieje do swojej objętości, a wiatr zdmuchnąłby go z półmiska.

<Jędrzej Kitowicz>

Najbardziej popularne są pączki z konfiturą z róży lub marmoladą, jednak można spotkać wiele innych ich odmian – z adwokatem, karmelem, budyniem, czekoladą czy wiśnią. Zazwyczaj są obsypane cukrem pudrem lub polane lukrem z kandyzowaną skórką pomarańczy. Dawniej pączki nadziewano także migdałem lub orzechem włoskim – trafienie na taki pączek miało przynieść szczęście.

Tłusty czwartek na świecie

W niektórych krajach obyczaj związany z wielkim ucztowaniem przed rozpoczęciem wielkiego postu celebrowany jest we wtorek, w innych w czwartek.

W Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii świętowany jest tzw. Pancake Tuesday (naleśnikowy wtorek) – w ten dzień spożywa się przede wszystkim naleśniki. W kulturze amerykańskiej pączki znane są jako donuty i mają kształt oponki. W Wielkiej Brytanii pączki są dostępne w formie zbliżonej do pączków polskich lub amerykańskich oponek.

W krajach Europy Północnej panuje zwyczaj spożywania semli – ciastek wykonanych z bułki pszennej i wypełnionych słodkim nadzieniem. Ciasteczka te spożywa się jednak we wtorek, a nie jak w Polsce w czwartek. Serwowane są one na głębokim talerzu, często zamoczone w gorącym mleku i przyozdobione cynamonem.

We Włoszech celebruje się Giovedì grasso (Tłusty Czwartek) jako dzień, w którym odbywają się maskarady, bitwy kwiatów i loterie.

W Hiszpanii obchodzi się jueves lardero z głównym udziałem kwadratowego biszkoptowego ciasta – zwanego bizcocho i okrągłego ciasta zwanyego mona.

Słodkiego Tłustego Czwartku

Od dzieciństwa naszą rodzinną tradycją było smażenie nie pączków, a anielskich skrzydeł, zwanych też chrustami. Nasz rodzinny przepis na pyszne chrusty zamieściłam w oddzielnym artykule. Pączki zaś co roku kupuję w swoich ulubionych piekarniach. Niezależnie od naszych gustów smakowych w ten szczególny dzień w roku warto zgodnie z tradycją zjeść przynajmniej jednego pysznego pączka, aby obfitość towarzyszyła nam przez cały następny rok.

Z życzeniami pysznego, słodkiego czwartku,

Joanna

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *